Gra:Fantasy/strona 113: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nondanych
(Automagiczne informacje) |
(Automagiczne informacje) |
||
| (Nie pokazano 18 pośrednich wersji utworzonych przez tego samego użytkownika) | |||
| Linia 1: | Linia 1: | ||
{{Gra |
{{Gra |
||
|istnieje=true |
|||
| ⚫ | |||
|datautw=2013-08-07 09:16:46 |
|||
|datamod=2013-08-07 09:16:46 |
|||
|wersji=1 |
|||
|pierwszyautor=Józef Piłsudski |
|||
|autorzy=Józef Piłsudski# |
|||
|odwiedziny=105 |
|||
|uni_odwiedziny=77 |
|||
|odsetek_wyjść=0,0000 |
|||
|średni_czas=11,2476 |
|||
|s_w_z1=Gra:Fantasy/strona 110 |
|||
|s_w_l1=49 |
|||
|s_w_z2=Gra:Fantasy/strona 112 |
|||
|s_w_l2=42 |
|||
|s_w_z3=Gra:Fantasy/strona 114 |
|||
|s_w_l3=7 |
|||
|s_w_z4=Gra:Fantasy/strona 115 |
|||
|s_w_l4=7 |
|||
| ⚫ | |||
}} |
}} |
||
Aktualna wersja na dzień 10:13, 23 sie 2021
| Fantasy/strona 113 Strona Gry | |
|---|---|
| Jakość | |
| Linki | |
| Linkuje do | Fantasy/strona 114 |
| Liczba linkujących | 2 |
| Głębokość (od Strona 1) | 1000 |
| Redlinki | |
| Statystyki | |
| Odwiedziny | 105 |
| Unikalne odwiedziny | 77 |
| Odsetek wyjść | 0,0000% |
| Średni czas spędzony na stronie | 11,2476 s |
| Inne | |
| Data utworzenia | 2013-08-07 09:16:46 |
| Data ostatniej edycji | 2013-08-07 09:16:46 |
| Ilość wersji | 1 |
| Autorzy | Józef Piłsudski |
| Pierwszy autor | Józef Piłsudski |
| Pokaż linkujące i inne pierdoły | |
Narzędzia
- Przeglądaj właściwości
- Pokaż najstarsze linkujące
- Pokaż statystyki wejść na tę stronę
- Pokaż statystyki wyjść z tej strony
Strona
Pokaż na Nonsie | Edytuj na Nonsie
Z wnętrza wynurza się jeden z kultystów, który mamrocze coś do trolla. Bestia odsuwa się i wpuszcza cię do środka.
- – Witaj bracie! Pozwól, że zaprowadzę cię przed obliczę Mistrza.
Idziesz z kultystą do środka świątyni, gdzie wita cię sam wielki Mistrz.
- – Witaj, nowicjuszu. I z mocą tego tytułu zlecam ci zadanie. Idź do miasta i skontaktuj się z naszym informatorem. Będzie chciał z tobą gadać, jeśli postawisz mu piwo. Musisz przekazać mu, że przywołanie sługi Nienazwanego Boga jest już bliskie. Sami jednak sobie nie poradzimy. Musicie znaleźć jakieś wsparcie w mieście.
- – Tak, Mistrzu...
