Gra:Strona 1,(130): Różnice pomiędzy wersjami
Z Nondanych
m (aktualizuję metryki) |
(Automagiczne informacje) |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{Gra |
{{Gra |
||
|glebokosc=5 |
|||
|typy=Zwykła strona |
|typy=Zwykła strona |
||
|wątki=(brak wątku) |
|wątki=(brak wątku) |
||
Linia 13: | Linia 12: | ||
|pierwszyautor=Tararar |
|pierwszyautor=Tararar |
||
|autorzy=Rose rock#Tararar# |
|autorzy=Rose rock#Tararar# |
||
|odwiedziny= |
|odwiedziny=155 |
||
|uni_odwiedziny= |
|uni_odwiedziny=127 |
||
|odsetek_wyjść=0,0000 |
|odsetek_wyjść=0,0000 |
||
|średni_czas= |
|średni_czas=67,0194 |
||
|s_w_z1=Gra:Strona 1,(127) |
|s_w_z1=Gra:Strona 1,(127) |
||
|s_w_l1= |
|s_w_l1=127 |
||
|s_w_z2=Gra:Strona 127,77 |
|s_w_z2=Gra:Strona 127,77 |
||
|s_w_l2=14 |
|s_w_l2=14 |
Wersja z 13:17, 23 sie 2021
Strona 1,(130) Strona Gry | |
---|---|
Typ strony | Zwykła strona |
Wątek | (brak wątku) |
Motywy | Aktor, Droga Szosa Trasa, Karczma gospoda, Młyn wiatrak, Serce, Strażnik, Truchło trup zwłoki, Pocztówka |
Moc konwergencji | 3 – wymagany wspólny element |
Jakość | |
Znaczniki moderacji | Potrzebuje moderacji, Potrzebuje humoru |
Linki | |
Linkuje do | Strona 127,77, Strona 1,(118), Strona 1,(119) |
Liczba linkujących | 1 |
Głębokość (od Strona 1) | 1000 |
Redlinki | |
Statystyki | |
Odwiedziny | 155 |
Unikalne odwiedziny | 127 |
Odsetek wyjść | 0,0000% |
Średni czas spędzony na stronie | 67,0194 s |
Inne | |
Data utworzenia | 2011-05-27 12:13:27 |
Data ostatniej edycji | 2013-03-28 20:21:45 |
Ilość wersji | 2 |
Autorzy | Rose rock, Tararar |
Pierwszy autor | Tararar |
Pokaż linkujące i inne pierdoły |
Narzędzia
- Przeglądaj właściwości
- Pokaż najstarsze linkujące
- Pokaż statystyki wejść na tę stronę
- Pokaż statystyki wyjść z tej strony
Strona
Pokaż na Nonsie | Edytuj na Nonsie
Poczułeś nagły przypływ zdolności aktorskich (cóż, szkoda, że w takich okolicznościach, ale...).
Czekałeś na strażników. Kiedy przyszli, gwałtownie chwyciłeś się za serce i zacząłeś rzężeć. Podczas, gdy otwierali celę, ty ruszałeś w dziwny sposób lewą ręką. Gdy już weszli, przestałeś się ruszać.
Biorą cię na nosze...
Wstrzymujesz oddech, by cię to nie zdradziło.
Badają ci puls...
Oż, cholera, o tym nie pomyślałem – co teraz będzie?
Ha, na szczęście robili to nie tak, jak trzeba.
– Halo, mamy tu trupa.
Kiedy w końcu cię wynieśli, ty obudziłeś się na wolności. Brawo!
Przed tobą obrazek jak z pocztówki: polna droga, karczma i młyn.
Którędy pójdziesz?
- Do do karczmy.
- Polną drogą.
- Do młyna.