Gra:Strona 0077: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nondanych
(Automagiczne informacje) |
(Automagiczne informacje) |
||
| Linia 11: | Linia 11: | ||
|pierwszyautor=GAHA212 |
|pierwszyautor=GAHA212 |
||
|autorzy=Argh!#GAHA212#Trojanin# |
|autorzy=Argh!#GAHA212#Trojanin# |
||
|odwiedziny= |
|odwiedziny=212 |
||
|uni_odwiedziny= |
|uni_odwiedziny=192 |
||
|odsetek_wyjść=0,0000 |
|odsetek_wyjść=0,0000 |
||
|średni_czas= |
|średni_czas=27,8821 |
||
|s_w_z1=Gra:Strona 914 |
|s_w_z1=Gra:Strona 914 |
||
|s_w_l1= |
|s_w_l1=187 |
||
|s_w_z2= |
|s_w_z2=Gra:Strona 153 |
||
|s_w_l2= |
|s_w_l2=10 |
||
|s_w_z3= |
|s_w_z3=(wejście) |
||
|s_w_l3= |
|s_w_l3=5 |
||
|s_w_z4=Gra:Strona |
|s_w_z4=Gra:Strona -0887 |
||
|s_w_l4= |
|s_w_l4=5 |
||
|s_w_z5=Gra:Strona |
|s_w_z5=Gra:Strona 152 |
||
|s_w_l5= |
|s_w_l5=5 |
||
|s_w_z6=Gra:Strona 1824 |
|||
|s_w_l6=4 |
|||
|linkuje=Strona 152#Strona 153#Strona 1824#Strona 11# |
|linkuje=Strona 152#Strona 153#Strona 1824#Strona 11# |
||
}} |
}} |
||
Wersja z 01:59, 11 gru 2020
| Strona 0077 Strona Gry | |
|---|---|
| Typ strony | Zwykła strona |
| Wątek | Pochówek na Wawelu |
| Motywy | Józef Glemp, Posąg rzeźba, Rzeka, Smok, Backmasking czytanie od tyłu |
| Moc konwergencji | 3 – wymagany wspólny element |
| Jakość | |
| Linki | |
| Linkuje do | Strona 152, Strona 153, Strona 1824, Strona 11 |
| Liczba linkujących | 1 |
| Głębokość (od Strona 1) | 1000 |
| Redlinki | |
| Statystyki | |
| Odwiedziny | 212 |
| Unikalne odwiedziny | 192 |
| Odsetek wyjść | 0,0000% |
| Średni czas spędzony na stronie | 27,8821 s |
| Inne | |
| Data utworzenia | 2010-06-08 17:19:02 |
| Data ostatniej edycji | 2010-09-22 14:44:33 |
| Ilość wersji | 4 |
| Autorzy | Argh!, GAHA212, Trojanin |
| Pierwszy autor | GAHA212 |
| Pokaż linkujące i inne pierdoły | |
Narzędzia
- Przeglądaj właściwości
- Pokaż najstarsze linkujące
- Pokaż statystyki wejść na tę stronę
- Pokaż statystyki wyjść z tej strony
Strona
Pokaż na Nonsie | Edytuj na Nonsie
Mijasz smoka. Okazał się być tylko kamiennym posągiem. Nieźle się wystraszyłeś, co?
Idziesz w głąb Smoczej Jamy. Nagle okazuje się, że trafiłeś nad Wisłę. Tak właściwie to nie jest WISŁA, tylko jej lustrzane odbicie, a tak poza tym, nazywa się AŁSIW.[1]
Podchodzi do Ciebie kardynał Józef Glemp i pyta: Hej, jak Ci minął czas w LEWAWie? Ja jestem FEZÓJ, a Ty?
Co robisz?
- Odpowiadam: Ano, jakoś... Mam jakieś imię, ale obecnie noszę nazwę GRACZ.
- Myślę: Jak tu dziwnie... Wszystko odwrotnie..., po czym pytam: Czy skoro wcześniej byłem martwy, to tutaj jestem już żywy?
- Odpowiadam: Jestem tak skołowany, że normalnie brakuje tylko rozwinięcia liczby Pi.
- Postanawiam napić się wody z
WisłyAwisł (Awisły? Ywisł?)
Przypisy
- ↑ Mówi Ci coś utwór Doroty Terakowskiej: „Władca Lewawu”?
