Gra:Strona 5650: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nondanych
(Automagiczne informacje)
m (aktualizuję metryki)
 
(Nie pokazano 11 wersji utworzonych przez 2 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
{{Gra
{{Gra
|glebokosc=15
|typy=Zwykła strona
|wątki=Klapkina
|motywy=Budzisz się, Przesłuchanie, Stacja kolejowa
|konwergencja=1 – możliwość zerowa
|istnieje=true
|istnieje=true
|datautw=2013-07-09 17:51:32
|datautw=2013-07-09 17:51:32
Linia 6: Linia 11:
|pierwszyautor=Grrr!
|pierwszyautor=Grrr!
|autorzy=Grrr!#
|autorzy=Grrr!#
|odwiedziny=15
|odwiedziny=77
|uni_odwiedziny=15
|uni_odwiedziny=70
|odsetek_wyjść=0,0000
|odsetek_wyjść=0,0000
|średni_czas=21,6000
|średni_czas=25,2208
|s_w_z1=Gra:Strona 4250
|s_w_z1=Gra:Strona 4250
|s_w_l1=8
|s_w_l1=35
|s_w_z2=Gra:Strona 4257
|s_w_z2=Gra:Strona 4257
|s_w_l2=3
|s_w_l2=35
|s_w_z3=Gra:Strona 26,2
|s_w_z3=Gra:Strona 5652
|s_w_l3=2
|s_w_l3=7
|linkuje=Strona 5652#
|linkuje=Strona 5652#
|s_w_z4=(inne)
|s_w_l4=2
}}
}}
[[Kategoria:Gra|5650]]
[[Kategoria:Gra|5650]]

Aktualna wersja na dzień 21:19, 23 sie 2021

Strona 5650
Strona Gry
Typ strony Zwykła strona
Wątek Klapkina
Motywy Budzisz się, Przesłuchanie, Stacja kolejowa
Moc konwergencji 1 – możliwość zerowa
Jakość
Linki
Linkuje do Strona 5652
Liczba linkujących 2
Głębokość (od Strona 1) 15
Redlinki
Statystyki
Odwiedziny 77
Unikalne odwiedziny 70
Odsetek wyjść 0,0000%
Średni czas spędzony na stronie 25,2208 s
Inne
Data utworzenia 2013-07-09 17:51:32
Data ostatniej edycji 2013-07-09 17:51:32
Ilość wersji 1
Autorzy Grrr!
Pierwszy autor Grrr!
Pokaż linkujące i inne pierdoły

Narzędzia


Strona

Pokaż na Nonsie | Edytuj na Nonsie

Budzisz się gdzieś daleko stąd, w nieumeblowanym pokoju. Boisz się – w końcu ostatnie, co zapamiętałeś, to jakieś dziwne wyzwiska... Czy ci kolesie Cię pojmali?

Myślisz o swoim położeniu. Cieszysz się, bo się okazuje, że nie masz spodziewanych uszczerbków na zdrowiu.

– Chyba nie sądzisz, że dowiedział się o wszystkim? – mówi nieznany Ci męski głos.
– Sam go spytaj – rzecze mu w odpowiedzi pewna kobieta.
– Wiesz dobrze, dlaczego to nie może się wydać – kontynuuje rozmówca.
– A ja uważam, że nie do końca masz rację.
– Wyzłośliwiasz się; i tak dobrze wiem, że mogę Ci ufać.
– Zamiast się sprzeczać, może go obudźmy i przesłuchajmy, co?

Czujesz, jak ktoś potrząsa Twoje ramię. Otwierasz oczy. Widzisz mężczyznę w czarnym garniturze i takowyż spodniach.
Pyta się Ciebie:
– Powiedz! Powiedz mi, co zobaczyłeś na stacji Klapkina? Czego się dowiedziałeś?

– No to się wkopałem... – myślisz sobie.

Mimo to lepiej posłuchać, więc...