Gra:Strona 7,96,12: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nondanych
(Automagiczne informacje)
m (aktualizuję metryki)
 
(Nie pokazano 2 pośrednich wersji utworzonych przez tego samego użytkownika)
Linia 1: Linia 1:
{{Gra
{{Gra
|glebokosc=15
|typy=Zwykła strona
|typy=Zwykła strona
|wątki=Wydział Szatańskiej Technologii
|wątki=Wydział Szatańskiej Technologii
Linia 13: Linia 14:
|uni_odwiedziny=84
|uni_odwiedziny=84
|odsetek_wyjść=7,1429
|odsetek_wyjść=7,1429
|średni_czas=11,4835
|średni_czas=11,5934
|s_w_z1=Gra:Strona 7,96,10
|s_w_z1=Gra:Strona 7,96,10
|s_w_l1=77
|s_w_l1=77

Aktualna wersja na dzień 20:28, 23 sie 2021

Strona 7,96,12
Strona Gry
Typ strony Zwykła strona
Wątek Wydział Szatańskiej Technologii
Motywy Pocisk, Broń palna, Naukowiec, Diabeł demon szatan, Cisza
Moc konwergencji 2 – bardzo szczegółowy wątek
Jakość
Linki
Linkuje do Strona 7,002
Liczba linkujących 1
Głębokość (od Strona 1) 15
Redlinki
Redlinkuje do Strona 7,001
Statystyki
Odwiedziny 98
Unikalne odwiedziny 84
Odsetek wyjść 7,1429%
Średni czas spędzony na stronie 11,5934 s
Inne
Data utworzenia 2011-09-12 07:13:32
Data ostatniej edycji 2016-04-03 09:42:19
Ilość wersji 4
Autorzy 83.31.244.200, Kacper314, Michał56, ZelDelet
Pierwszy autor Kacper314
Pokaż linkujące i inne pierdoły

Narzędzia


Strona

Pokaż na Nonsie | Edytuj na Nonsie

Pociski przeciwników przeleciały nad Twoją głową, ponieważ w tej hiper-realistycznej grze fizyka robi wszystko, by nie uniemożliwić strzelanie do małoletnich. Ale ty spokojnie kierujesz lufę MP5 na wrogów. Muszka, szczerbinka i tamci.

Wywaliłeś pół magazynka. Zapadła cisza. Tamci upadli na ziemię.

Czujesz się kozacko. Tak kazacko, że najchętniej zamieszkałbyś w lesie, zapuścił strzępki i pewnego dnia wylądował w przepyszne grzybowej przepisu ukochanej babci. Przepraszam, zgłodniałem… O inne znaczenie słowa kozak chodziło, nieprawdaż?

Czujesz się kozacko. Tak kozacko, jak skórzany but na aksamitnych stopach Beaty Kozidrak Też nie to? Przepraszam, rozmarzyłem się…

Dobra, chyba to mamy… Czujesz się kozacko. Tak kozacko, że najchętniej zapuściłbyś grzywnę na wygolonej głowie i sumiasty wąs, zarzucił kozaki na bose stopy i wsiadł na konia pędzącego przez step, przegryzając w drodze grzyba zwanego kozakiem. "Nie o to chodziło"?! To o co chodzi? Jaki Arnold Schwarzenegger? Przecież to Austriak, a nie żaden kozak…

Ten dziwny głos wreszcze przestał snuć swoje językoznawcze fantazje. Nagle świat wokół zawirował i się rozmył. Po chwili... leżysz na podłodze, w pomieszczeniu pełnym diabelskich naukowców.

- Nie jesteś obiektem 4097 - warknął jeden z naukowców. - Won mi stąd - wskazał palcem drzwi.

Co robisz?