Gra:Strona 4240: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nondanych
(Automagiczne informacje) |
(Automagiczne informacje) |
||
| Linia 12: | Linia 12: | ||
|pierwszyautor=Grrr! |
|pierwszyautor=Grrr! |
||
|autorzy=Adoor321#Grrr!# |
|autorzy=Adoor321#Grrr!# |
||
|odwiedziny= |
|odwiedziny=116 |
||
|uni_odwiedziny= |
|uni_odwiedziny=81 |
||
|odsetek_wyjść=0,0000 |
|odsetek_wyjść=0,0000 |
||
|średni_czas= |
|średni_czas=11,6552 |
||
|s_w_z1=Gra:Strona 5432 |
|s_w_z1=Gra:Strona 5432 |
||
|s_w_l1= |
|s_w_l1=81 |
||
|s_w_z2=Gra:Strona 11 |
|s_w_z2=Gra:Strona 11 |
||
|s_w_l2= |
|s_w_l2=20 |
||
|s_w_z3=Gra:Strona 4239 |
|s_w_z3=Gra:Strona 4239 |
||
|s_w_l3= |
|s_w_l3=10 |
||
|linkuje=Strona 4239#Strona 11# |
|linkuje=Strona 4239#Strona 11# |
||
|s_w_z4=Gra:Strona 4240 |
|||
|s_w_l4=5 |
|||
}} |
}} |
||
[[Kategoria:Gra|4240]] |
[[Kategoria:Gra|4240]] |
||
Wersja z 05:20, 11 gru 2020
| Strona 4240 Strona Gry | |
|---|---|
| Typ strony | Zwykła strona |
| Wątek | Klapkina |
| Motywy | Dworzec kolejowy, Siadanie po turecku, Mentos, Arnold Boczek, Kiełbasa |
| Moc konwergencji | 2 – bardzo szczegółowy wątek |
| Jakość | |
| Znaczniki moderacji | Potrzebuje więcej wyjść |
| Linki | |
| Linkuje do | Strona 4239, Strona 11 |
| Liczba linkujących | 1 |
| Głębokość (od Strona 1) | 1000 |
| Redlinki | |
| Statystyki | |
| Odwiedziny | 116 |
| Unikalne odwiedziny | 81 |
| Odsetek wyjść | 0,0000% |
| Średni czas spędzony na stronie | 11,6552 s |
| Inne | |
| Data utworzenia | 2013-07-09 17:46:41 |
| Data ostatniej edycji | 2020-03-02 12:01:54 |
| Ilość wersji | 2 |
| Autorzy | Adoor321, Grrr! |
| Pierwszy autor | Grrr! |
| Pokaż linkujące i inne pierdoły | |
Narzędzia
- Przeglądaj właściwości
- Pokaż najstarsze linkujące
- Pokaż statystyki wejść na tę stronę
- Pokaż statystyki wyjść z tej strony
Notatki
Potykasz się na prostej drodze (Strona 11) - czemu?!
Strona
Pokaż na Nonsie | Edytuj na Nonsie
Zauważasz, że budynek dworca jest dziwnie… zadbany w stosunku do starych szyn.
Przechadzasz się po peronie i widzisz siedzącego po turecku gościa w kapturze. W garści trzyma on kilka tubek mentosów.
Ślinka ci leci, dawno ich nie jadłeś, patrzysz z pożądaniem jak Boczek na serdelową albo pedofil na widok dzieci. A może nawet oba naraz. Obok stoi tabliczka z ceną: 0,15.
Co robisz?
