Gra:Strona 714,2: Różnice pomiędzy wersjami
(Automagiczne informacje) |
m (aktualizuję metryki) |
||
(Nie pokazano 13 wersji utworzonych przez 2 użytkowników) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{Gra |
{{Gra |
||
|glebokosc=10 |
|||
⚫ | |||
|typy=Zwykła strona |
|||
|wątki=Przedsionek piekieł |
|||
|motywy=Sklep,Cukierki,Papierek po cukierku,Mole,Bezsenność brak snu niewyspanie,Kwas,Pralka,Kantor,Diabeł demon szatan,Waluta,Głupota tępota debilizm |
|||
|konwergencja=3 – wymagany wspólny element |
|||
|opis=Stajemy za ladą sklepu Bogina i Bugsa. |
|||
⚫ | |||
|datautw=2010-04-26 15:44:21 |
|||
|datamod=2020-04-17 19:19:25 |
|||
|wersji=21 |
|||
|pierwszyautor=89.77.9.86 |
|||
|autorzy=0michal#188.33.105.136#79.184.180.37#89.228.130.36#89.228.136.248#89.77.9.86#Adoor321#Amadea#Artur21#Del Pacino#Emdegger#Józef Piłsudski#Runab#Stim#Trojanin#Vae#Wishnia# |
|||
|odwiedziny=98 |
|||
|uni_odwiedziny=56 |
|||
|odsetek_wyjść=0,0000 |
|||
|średni_czas=24,3163 |
|||
|s_w_z1=Gra:Strona 6661 |
|||
|s_w_l1=28 |
|||
|s_w_z2=Gra:Strona 714 |
|||
|s_w_l2=28 |
|||
|s_w_z3=(inne) |
|||
|s_w_l3=28 |
|||
|s_w_z4=Gra:Strona +43 |
|||
|s_w_l4=7 |
|||
|s_w_z5=Gra:Strona 714,2 |
|||
|s_w_l5=7 |
|||
|redlinkuje=Strona 714,21#Strona 714,22#Strona 714,23#Strona 6661# |
|||
}} |
}} |
||
[[Kategoria:Gra |
[[Kategoria:Gra|714,2]] |
Aktualna wersja na dzień 21:29, 23 sie 2021
Strona 714,2 Strona Gry | |
---|---|
Typ strony | Zwykła strona |
Wątek | Przedsionek piekieł |
Motywy | Sklep, Cukierki, Papierek po cukierku, Mole, Bezsenność brak snu niewyspanie, Kwas, Pralka, Kantor, Diabeł demon szatan, Waluta, Głupota tępota debilizm |
Moc konwergencji | 3 – wymagany wspólny element |
Jakość | |
Linki | |
Liczba linkujących | 1 |
Głębokość (od Strona 1) | 10 |
Redlinki | |
Redlinkuje do | Strona 714,21, Strona 714,22, Strona 714,23, Strona 6661 |
Statystyki | |
Odwiedziny | 98 |
Unikalne odwiedziny | 56 |
Odsetek wyjść | 0,0000% |
Średni czas spędzony na stronie | 24,3163 s |
Inne | |
Data utworzenia | 2010-04-26 15:44:21 |
Data ostatniej edycji | 2020-04-17 19:19:25 |
Ilość wersji | 21 |
Autorzy | 0michal, 188.33.105.136, 79.184.180.37, 89.228.130.36, 89.228.136.248, 89.77.9.86, Adoor321, Amadea, Artur21, Del Pacino, Emdegger, Józef Piłsudski, Runab, Stim, Trojanin, Vae, Wishnia |
Pierwszy autor | 89.77.9.86 |
Pokaż linkujące i inne pierdoły |
Narzędzia
- Przeglądaj właściwości
- Pokaż najstarsze linkujące
- Pokaż statystyki wejść na tę stronę
- Pokaż statystyki wyjść z tej strony
Notatki
Stajemy za ladą sklepu Bogina i Bugsa.
Strona
Pokaż na Nonsie | Edytuj na Nonsie
Stajesz przed ladą, gotowy na najbardziej dziwaczną klientelę jaką piekło stworzyło, lecz niestety nie nadchodzi nikt. Czekasz jednak mimo wszystko, mijają dni, lata, a ty nadal stoisz niewzruszony. Ubranie, które nosisz, zaczynają gryźć dwa mole. Znaczy nie owady, tylko dwa mole kwasu azotowego, do którego włożyłeś przypadkowo rękę, gdy po kilku dniach niespania (w piekle i przedsionku panuje nieustanny dzień, a ty jak debil chciałeś się położyć dopiero po zmroku) w końcu przysnąłeś. Pytasz skąd się wziął kwas azotowy? A ja wiem? To twój sklep…
Tak czy siak, klientów jak nie było – tak nie ma, więc postanowiłeś zbadać sprawę. Spacerujesz sobie po przedsionku piekła i trafiasz na grupę ludzi z papierkami po cukierku na głowie. Za nimi znajduje się diabeł w garniturze, co chwila pokrzykujący o jakiejś promocji. Nagle schodzi z pralki, na której przemawiał i kieruje się w twoją stronę.
– Coś markotny jesteś, chcesz coś na rozweselenie? – pyta.
– A dawaj, ciekawe, co takiego masz! – mówisz.
On wyjmuje papierek po cukierku i mówi:
– Zobacz, jaki cudowny papierek po cukierku! Najnowszy model! Możesz z niego zrobić setki rzeczy, na przykład mały samolocik, albo po podgrzaniu i uformowaniu, plastikową butelkę! Możesz też go zgnieść i położyć sobie na głowie, by latać z tym po ulicy jak dureń albo po prostu wyrzucić do kosza, a potem żałować, że go nie wykorzystałeś! A to wszystko za jedyne 1235 piekielnych sykli, czyli jakieś 10 000 tysięcy złotych, rzecz jasna w moim lombardzie (pod nosem), zresztą jedynym w okolicy… Cudowny produkt, prawda?
Cudowny?
- Bezapelacyjnie!
- Panie, to szrot!
- A może frytki do tego?
- E tam, wracam do mojego sklepu, tam są lepsze rzeczy. Zabiorę Kamień Przeznaczenia i zniszczę ten cały piekielny burdel.