Gra:Strona 4121,41: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nondanych
(Automagiczne informacje) |
(Automagiczne informacje) |
||
Linia 6: | Linia 6: | ||
|pierwszyautor=Lajon$ |
|pierwszyautor=Lajon$ |
||
|autorzy=Argh!#Lajon$# |
|autorzy=Argh!#Lajon$# |
||
|odwiedziny= |
|odwiedziny=84 |
||
|uni_odwiedziny= |
|uni_odwiedziny=48 |
||
|odsetek_wyjść=0,0000 |
|odsetek_wyjść=0,0000 |
||
|średni_czas=11, |
|średni_czas=11,0000 |
||
|s_w_z1=Gra:Strona 1029384756 |
|s_w_z1=Gra:Strona 1029384756 |
||
|s_w_l1= |
|s_w_l1=32 |
||
|s_w_z2=Gra:Strona 86 |
|s_w_z2=Gra:Strona 86 |
||
|s_w_l2= |
|s_w_l2=18 |
||
|s_w_z3=Gra:Strona 0,0009 |
|s_w_z3=Gra:Strona 0,0009 |
||
|s_w_l3= |
|s_w_l3=11 |
||
|s_w_z4=Gra:Strona 4121,42 |
|s_w_z4=Gra:Strona 4121,42 |
||
|s_w_l4= |
|s_w_l4=7 |
||
|s_w_z5=Gra:Strona 1 |
|s_w_z5=Gra:Strona 1 |
||
|s_w_l5= |
|s_w_l5=4 |
||
|s_w_z6=Gra:Strona 1730 |
|s_w_z6=Gra:Strona 1730 |
||
|s_w_l6= |
|s_w_l6=4 |
||
⚫ | |||
|s_w_z7=Gra:Strona 40 |
|s_w_z7=Gra:Strona 40 |
||
|s_w_l7= |
|s_w_l7=4 |
||
|s_w_z8=Gra:Strona 5,5 |
|s_w_z8=Gra:Strona 5,5 |
||
|s_w_l8= |
|s_w_l8=4 |
||
⚫ | |||
}} |
}} |
||
[[Kategoria:Gra|4121,41]] |
[[Kategoria:Gra|4121,41]] |
Wersja z 02:14, 9 lip 2020
Strona 4121,41 Strona Gry | |
---|---|
Jakość | |
Linki | |
Linkuje do | Strona 86, Strona 0,0009, Strona 4121,42 |
Liczba linkujących | 1 |
Głębokość (od Strona 1) | 1000 |
Redlinki | |
Statystyki | |
Odwiedziny | 84 |
Unikalne odwiedziny | 48 |
Odsetek wyjść | 0,0000% |
Średni czas spędzony na stronie | 11,0000 s |
Inne | |
Data utworzenia | 2010-08-04 20:57:41 |
Data ostatniej edycji | 2013-04-19 11:39:22 |
Ilość wersji | 2 |
Autorzy | Argh!, Lajon$ |
Pierwszy autor | Lajon$ |
Pokaż linkujące i inne pierdoły |
Narzędzia
- Przeglądaj właściwości
- Pokaż najstarsze linkujące
- Pokaż statystyki wejść na tę stronę
- Pokaż statystyki wyjść z tej strony
Strona
Pokaż na Nonsie | Edytuj na Nonsie
Próbujesz wejść na dach. Rynna okazała się niezbyt wytrzymała, więc postanowiłeś użyć piorunochronu. W połowie drogi zauważasz Panią Krystynę wychylającą się przez okno. Właśnie przerwałeś jej pogaduchy z Panią Jadwigą. Niestety nie udało ci się wejść na górę bloku, spadłeś. Na domiar złego urwałeś jej kabel od internetu. Nie jest dobrze… czujesz ból w kościach i włosach, zupełnie jak tamtego (nie)pamiętnego poranka pierwszego dnia nowego tysiąclecia.
I co teraz?