Gra:Strona -7,37: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nondanych
(Automagiczne informacje)
(Automagiczne informacje)
Linia 12: Linia 12:
|pierwszyautor=Vae
|pierwszyautor=Vae
|autorzy=Vae#Wishnia#
|autorzy=Vae#Wishnia#
|odwiedziny=88
|odwiedziny=98
|uni_odwiedziny=61
|uni_odwiedziny=70
|odsetek_wyjść=0,0000
|odsetek_wyjść=0,0000
|średni_czas=25,9773
|średni_czas=34,8469
|s_w_z1=Gra:Strona 18242
|s_w_z1=Gra:Strona 18242
|s_w_l1=40
|s_w_l1=49
|s_w_z2=Gra:Strona 1
|s_w_z2=Gra:Strona 1
|s_w_l2=20
|s_w_l2=21
|s_w_z3=Gra:Gra
|s_w_z3=Gra:Gra
|s_w_l3=7
|s_w_l3=7
Linia 30: Linia 30:
|linkuje=Strona 1#
|linkuje=Strona 1#
|redlinkuje=Strona -6,43#Strona -596#
|redlinkuje=Strona -6,43#Strona -596#
|glebokosc=5
}}
}}
[[kategoria:Gra|-7,37]]
[[kategoria:Gra|-7,37]]

Wersja z 16:38, 29 lip 2021

Strona -7,37
Strona Gry
Typ strony zwykła strona
Wątek Toaleta
Motywy Fasola, Głowa, Oczy, Powietrze, Skok, Telewizor, Toaleta klozet kibel, skoki narciarskie, Oslo, Tonio Tajner, Adam Małysz
Moc konwergencji 1 – możliwość zerowa
Jakość
Znaczniki moderacji Potrzebuje więcej wyjść
Linki
Linkuje do Strona 1
Liczba linkujących 1
Głębokość (od Strona 1) 5
Redlinki
Redlinkuje do Strona -6,43, Strona -596
Statystyki
Odwiedziny 98
Unikalne odwiedziny 70
Odsetek wyjść 0,0000%
Średni czas spędzony na stronie 34,8469 s
Inne
Data utworzenia 2010-04-11 11:23:59
Data ostatniej edycji 2013-03-15 13:44:29
Ilość wersji 2
Autorzy Vae, Wishnia
Pierwszy autor Vae
Pokaż linkujące i inne pierdoły

Narzędzia

Notatki

Po co ta opcja z budzeniem się, niech ktoś powie.

Strona

Pokaż na Nonsie | Edytuj na Nonsie

Włączasz telewizorek i oglądasz konkurs skoków w Oslo. A niech to! Trafiłeś na końcówkę. Właśnie skacze ostatni z zawodników, Tonio Tajner, który w 1. serii skoczył 343 metrów na K-120 i ma przewagę 542,2 punkta nad drugim Adamem Małyszem. Wybija się tak wysoko, że wpada w wysokie warstwy atmosfery i tracisz go z oczu. W czasie gdy Ty z niedowierzaniem wpatrujesz się w telewizor, Tonio Tajner… spada Ci na głowę.

Siemka kolego, wybacz, że spadłem ci na głowę. – mówi Tonio, pomagając Ci wstać – Wiesz może, ile skoczyłem?

Tysiąc kilometrów, tak na oko.
Kurde, chyba przesadziłem z tą fasolką… – skoczek nieco się zarumienił – No cóż, muszę wrócić i jakoś się wytłumaczyć. Na razie! – woła, wychodząc z kabiny.

Co robisz?