Gra:Strona!/Janusz/Czwarte Zadanie/Sklep myśliwski/Napad: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nondanych
(Automagiczne informacje) |
(Automagiczne informacje) |
||
Linia 6: | Linia 6: | ||
|pierwszyautor=Adoor321 |
|pierwszyautor=Adoor321 |
||
|autorzy=Adoor321#EksekkBOT# |
|autorzy=Adoor321#EksekkBOT# |
||
|odwiedziny= |
|odwiedziny=273 |
||
|uni_odwiedziny= |
|uni_odwiedziny=147 |
||
|odsetek_wyjść=0,0000 |
|odsetek_wyjść=0,0000 |
||
|średni_czas=10, |
|średni_czas=10,1612 |
||
|s_w_z1=Gra:Strona!/Janusz/Czwarte Zadanie/Sklep myśliwski |
|s_w_z1=Gra:Strona!/Janusz/Czwarte Zadanie/Sklep myśliwski |
||
|s_w_l1= |
|s_w_l1=70 |
||
|s_w_z2=Gra:Strona 37 |
|s_w_z2=Gra:Strona 37 |
||
|s_w_l2= |
|s_w_l2=63 |
||
|s_w_z3=Gra:Strona!/Janusz/Czwarte Zadanie/Sklep myśliwski/Prośba |
|s_w_z3=Gra:Strona!/Janusz/Czwarte Zadanie/Sklep myśliwski/Prośba |
||
|s_w_l3= |
|s_w_l3=63 |
||
|s_w_z4=(inne) |
|s_w_z4=(inne) |
||
|s_w_l4=21 |
|s_w_l4=21 |
Wersja z 16:11, 5 sie 2021
Strona!/Janusz/Czwarte Zadanie/Sklep myśliwski/Napad Strona Gry | |
---|---|
Jakość | |
Linki | |
Linkuje do | Strona 37, Strona!/Janusz/Śmierć |
Liczba linkujących | 2 |
Głębokość (od Strona 1) | 1000 |
Redlinki | |
Redlinkuje do | Strona!/Janusz/Piąte zadanie |
Statystyki | |
Odwiedziny | 273 |
Unikalne odwiedziny | 147 |
Odsetek wyjść | 0,0000% |
Średni czas spędzony na stronie | 10,1612 s |
Inne | |
Data utworzenia | 2019-06-09 21:29:21 |
Data ostatniej edycji | 2019-06-16 14:34:27 |
Ilość wersji | 2 |
Autorzy | Adoor321, EksekkBOT |
Pierwszy autor | Adoor321 |
Pokaż linkujące i inne pierdoły |
Narzędzia
- Przeglądaj właściwości
- Pokaż najstarsze linkujące
- Pokaż statystyki wejść na tę stronę
- Pokaż statystyki wyjść z tej strony
Strona
Pokaż na Nonsie | Edytuj na Nonsie
Wyciągasz spluwę i mordujesz staruszka z zimną krwią. Wołasz swoją armię i kradniecie wszystko co się da. Zamodordowanie dawnego znajomego zaczyna cię powoli dobijać, ale ignorujesz to i idąc dalej dostrzegasz banknot 200 zł. Czym prędzej udajesz się więc do znajomego Ruska z bazaru. Kupujesz kilkanaście kałachów i została ci spora reszta, którą wydajesz na maczety od Turka ze stoiska obok. Jednak masz teraz jeszcze większe poczucie winy.
Co robisz?
- Ignoruję wyrzuty sumienia i idę ze swoją armią do Balcerowicza.
- Uważam, że za zabójstwo i przywłaszczenie zagubionych pieniędzy należy mi się piekło.
- Moje serce nie wytrzymuje ciężaru win.