Gra:Fantasy/strona 420: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nondanych
(Automagiczne informacje) |
(Automagiczne informacje) |
||
Linia 6: | Linia 6: | ||
|pierwszyautor=Józef Piłsudski |
|pierwszyautor=Józef Piłsudski |
||
|autorzy=Józef Piłsudski# |
|autorzy=Józef Piłsudski# |
||
|odwiedziny= |
|odwiedziny=9 |
||
|uni_odwiedziny= |
|uni_odwiedziny=9 |
||
|odsetek_wyjść= |
|odsetek_wyjść=11,1111 |
||
|średni_czas=6,1250 |
|średni_czas=6,1250 |
||
|s_w_z1= |
|s_w_z1=Gra:Fantasy/strona 414 |
||
|s_w_l1= |
|s_w_l1=4 |
||
|s_w_z2= |
|s_w_z2=(inne) |
||
|s_w_l2= |
|s_w_l2=3 |
||
|s_w_z3=Gra: |
|s_w_z3=Gra:Strona 5 |
||
|s_w_l3=1 |
|s_w_l3=1 |
||
|s_w_z4=Gra:Strona |
|s_w_z4=Gra:Strona 86 |
||
|s_w_l4=1 |
|s_w_l4=1 |
||
⚫ | |||
|s_w_z5=Gra:Strona 86 |
|||
|s_w_l5=1 |
|||
|linkuje=Fantasy/strona 420#Fantasy/strona 421# |
|linkuje=Fantasy/strona 420#Fantasy/strona 421# |
||
|linkujelos=Fantasy/strona 416#Fantasy/strona 417#Fantasy/strona śmierć# |
|linkujelos=Fantasy/strona 416#Fantasy/strona 417#Fantasy/strona śmierć# |
||
⚫ | |||
}} |
}} |
Wersja z 20:42, 29 paź 2019
Fantasy/strona 420 Strona Gry | |
---|---|
Jakość | |
Linki | |
Linkuje do | Fantasy/strona 420, Fantasy/strona 421 |
Zawiera znacznik <choose> | prawda |
Linkuje losowo do | Fantasy/strona 416, Fantasy/strona 417, Fantasy/strona śmierć |
Liczba linkujących | 3 |
Głębokość (od Strona 1) | 1000 |
Pętla linków | Gra:Fantasy/strona 420 |
Redlinki | |
Statystyki | |
Odwiedziny | 9 |
Unikalne odwiedziny | 9 |
Odsetek wyjść | 11,1111% |
Średni czas spędzony na stronie | 6,1250 s |
Inne | |
Data utworzenia | 2015-06-14 16:07:37 |
Data ostatniej edycji | 2015-06-14 16:07:37 |
Ilość wersji | 1 |
Autorzy | Józef Piłsudski |
Pierwszy autor | Józef Piłsudski |
Pokaż linkujące i inne pierdoły |
Narzędzia
- Przeglądaj właściwości
- Pokaż najstarsze linkujące
- Pokaż statystyki wejść na tę stronę
- Pokaż statystyki wyjść z tej strony
Strona
Pokaż na Nonsie | Edytuj na Nonsie
Wpadasz z rykiem między zaskoczonych bandziorów, tnąc mieczem na lewo i prawo niczym mikser.
Bandyci nie dają się zastraszyć i otaczają cię. Spadają na ciebie kolejne ciosy mieczy. To było głupie, nie uważasz?