Gra:Fantasy/strona 420
Z Nondanych
Wersja z dnia 15:12, 29 lip 2021 autorstwa Ostrzyciel Gry (dyskusja • edycje) (Automagiczne informacje)
Fantasy/strona 420 Strona Gry | |
---|---|
Jakość | |
Linki | |
Linkuje do | Fantasy/strona 420, Fantasy/strona 421 |
Zawiera znacznik <choose> | prawda |
Linkuje losowo do | Fantasy/strona 416, Fantasy/strona 417, Fantasy/strona śmierć |
Liczba linkujących | 3 |
Głębokość (od Strona 1) | 1000 |
Pętla linków | Gra:Fantasy/strona 420 |
Redlinki | |
Statystyki | |
Inne | |
Data utworzenia | 2015-06-14 16:07:37 |
Data ostatniej edycji | 2015-06-14 16:07:37 |
Ilość wersji | 1 |
Autorzy | Józef Piłsudski |
Pierwszy autor | Józef Piłsudski |
Pokaż linkujące i inne pierdoły |
Narzędzia
- Przeglądaj właściwości
- Pokaż najstarsze linkujące
- Pokaż statystyki wejść na tę stronę
- Pokaż statystyki wyjść z tej strony
Strona
Pokaż na Nonsie | Edytuj na Nonsie
Wpadasz z rykiem między zaskoczonych bandziorów, tnąc mieczem na lewo i prawo niczym mikser.
Bandyci padają jeden po drugim aż w końcu zostaje tylko jeden z nich. Jest ranny i szybko przypierasz go do ściany.
- – Gdzie jest twój szef? Gdzie jest Andrzej?
Zbir trzęsie się ze strachu, przez co nie może wyrzec słowa.
- – Powiedz, a daruję ci życie.
- – Musisz wyjść z miasta na południe, na skrzyżowaniu odbić w prawo, a potem wejść na górę przez wejście w krzakach.
- – Świetnie.
Unieszkodliwiasz przeciwnika kopem w jaja i, złożywszy wizytę u uzdrowiciela, wracasz do komendanta.
- – Wiem już, gdzie szukać Andrzeja!
- – Bardzo dobrze. Znajdź go i doprowadź tutaj. Jeśli ci się to nie uda, masz go zabić. Ale... Wątpię, żebyś dotarł przed jego oblicze żywy w tym stroju. Masz tu sakiewkę, kup sobie jakąś zwykłą zbroję.
Udajesz się na targ, gdzie kupujesz najtańszą kolczugę, bo tylko na taką cię stać. Następnie ruszasz do lasu.
W oddali widzisz wilka.