Gra:Strona 870,8

Z Nondanych
Wersja z dnia 13:50, 28 maj 2019 autorstwa Ostrzyciel Gry (dyskusja • edycje) (Automagiczne informacje)
(różn.) ← poprzednia wersja • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • następna wersja → (różn.)
Strona 870,8
Strona Gry
Jakość
Linki
Linkuje do Strona 870,11
Liczba linkujących 1
Głębokość (od Strona 1) 1000
Redlinki
Statystyki
Inne
Pokaż linkujące i inne pierdoły

Narzędzia


Strona

Pokaż na Nonsie | Edytuj na Nonsie

Podchodzisz bliżej lokalu, odkręcasz kurek od kanistra i zaczynasz polewać ściany burdelu. Tym zachowaniem przykuwasz uwagę ochroniarza:

Ej, panie, co pan tam kCenzura2.svg robisz?!

Podnosisz głowę i patrzysz, co dalej zrobi. Ochroniarz, zakłopotany, odpowiada:

A nie, nic. Proszę sobie nie przeszkadzać, panie władzo.

Unosisz wysoko brwi na znak zdziwienia; po chwili zdajesz sobie sprawę z tego, że masz na sobie policyjną kamizelkę. Ha, idioci – myślisz w duchu i zaczynasz ponownie rozlewać benzynę. Ochroniarze nawet nie drżą, gdy ich polewasz. Widocznie policjanci mają tutaj wielki autorytet...

Odsuwasz się nieco, wyjmujesz z kieszeni paczkę zapałek. Wyjmujesz jedną sztukę, która zapala się za pierwszym razem. Rzucasz nią w kierunku ochroniarzy, którzy od razu stają w ogniu wraz z całym budynkiem. Podmuch gorąca jest tak wielki, że przypala Ci brwi i rzęsy. Biegniesz jak najszybciej do zleceniodawcy.