Gra:Strona 870,1: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nondanych
(Automagiczne informacje) |
(Automagiczne informacje) |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{Gra |
{{Gra |
||
|istnieje=true |
|istnieje=true |
||
⚫ | |||
|datautw=2010-08-22 00:07:01 |
|datautw=2010-08-22 00:07:01 |
||
|datamod=2017-03-17 14:17:14 |
|datamod=2017-03-17 14:17:14 |
||
Linia 11: | Linia 10: | ||
|odsetek_wyjść=1,6393 |
|odsetek_wyjść=1,6393 |
||
|średni_czas=8,4000 |
|średni_czas=8,4000 |
||
⚫ | |||
|s_w_z1=Gra:Strona 870,0 |
|||
|s_w_l1=35 |
|||
|s_w_z2=Gra:Strona 870,5 |
|||
|s_w_l2=8 |
|||
|s_w_z3=Gra:Strona 870,4 |
|||
|s_w_l3=7 |
|||
|s_w_z4=(inne) |
|||
|s_w_l4=5 |
|||
|s_w_z5=Gra:Strona -57,5 |
|||
|s_w_l5=1 |
|||
|s_w_z6=Gra:Strona 65498842 |
|||
|s_w_l6=1 |
|||
|s_w_z7=Gra:Strona 72,9853 |
|||
|s_w_l7=1 |
|||
|s_w_z8=Gra:Strona 770 |
|||
|s_w_l8=1 |
|||
|s_w_z9=Gra:Strona 870,7 |
|||
|s_w_l9=1 |
|||
|s_w_z10=Gra:Strona 9000903 |
|||
|s_w_l10=1 |
|||
}} |
}} |
||
[[Kategoria:Gra|870,1]] |
[[Kategoria:Gra|870,1]] |
Wersja z 21:24, 18 wrz 2019
Strona 870,1 Strona Gry | |
---|---|
Jakość | |
Linki | |
Linkuje do | Strona 870,4, Strona 870,5 |
Liczba linkujących | 0 |
Głębokość (od Strona 1) | 1000 |
Redlinki | |
Statystyki | |
Odwiedziny | 61 |
Unikalne odwiedziny | 32 |
Odsetek wyjść | 1,6393% |
Średni czas spędzony na stronie | 8,4000 s |
Inne | |
Data utworzenia | 2010-08-22 00:07:01 |
Data ostatniej edycji | 2017-03-17 14:17:14 |
Ilość wersji | 4 |
Autorzy | Luzakdmx, Mbot, Michalwadas, Nnvist |
Pierwszy autor | Luzakdmx |
Pokaż linkujące i inne pierdoły |
Narzędzia
- Przeglądaj właściwości
- Pokaż najstarsze linkujące
- Pokaż statystyki wejść na tę stronę
- Pokaż statystyki wyjść z tej strony
Strona
Pokaż na Nonsie | Edytuj na Nonsie
Idziesz wąską drogą wyłożoną kostką brukową. Otaczają Cię, w większości, stare kamienice.
To byłoby wspaniałe miejsce, żeby nakręcić jakiś poje horror. – przyznajesz w duchu. Nigdzie śladu sklepu mięsnego. Tylko puby, monopolowe, nawet jeden burdel był po drodze. Robi się coraz chłodniej. Nie wiesz, czy to miejsce tak na Ciebie działa, czy naprawdę temperatura zmalała.
Hey Ty! – zawołał mężczyzna w garniturze wychylający się z drzwi od kamienicy – Mam do Ciebie sprawę!
Co robisz?