Gra:Strona 534: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nondanych
(Automagiczne informacje)
m (aktualizuję metryki)
 
(Nie pokazano 8 pośrednich wersji utworzonych przez tego samego użytkownika)
Linia 1: Linia 1:
{{Gra
{{Gra
|glebokosc=9
|typy=Restart
|typy=Restart
|wątki=Kostka domina
|wątki=Kostka domina
Linia 10: Linia 11:
|pierwszyautor=Mr.Zelu
|pierwszyautor=Mr.Zelu
|autorzy=83.7.8.21#Mr.Zelu#Podmiot#Vae#
|autorzy=83.7.8.21#Mr.Zelu#Podmiot#Vae#
|odwiedziny=10
|uni_odwiedziny=5
|odsetek_wyjść=0,0000
|średni_czas=7,5000
|s_w_z1=Gra:Gra
|s_w_l1=5
|s_w_z2=Gra:Strona 63
|s_w_l2=5
|linkuje=Gra#
|linkuje=Gra#
}}
}}

Aktualna wersja na dzień 21:17, 23 sie 2021

Strona 534
Strona Gry
Typ strony Restart
Wątek Kostka domina
Motywy Woźny, Nostalgia
Moc konwergencji 1 – możliwość zerowa
Jakość
Linki
Linkuje do Gra
Liczba linkujących 0
Głębokość (od Strona 1) 9
Redlinki
Statystyki
Inne
Data utworzenia 2009-11-03 21:19:57
Data ostatniej edycji 2010-06-04 07:56:48
Ilość wersji 5
Autorzy 83.7.8.21, Mr.Zelu, Podmiot, Vae
Pierwszy autor Mr.Zelu
Pokaż linkujące i inne pierdoły

Narzędzia


Strona

Pokaż na Nonsie | Edytuj na Nonsie

Plakietka pozwoliła rozpocząć Twoją wielką karierę. Wkroczyłeś w świat pieniędzy i szołbiznesu mając jasno określony cel: zdobyć plakietkę Master of sprzątacz. Po wielu trudach, brudach, plamach, zanieczyszczeniach, ściekach, gówienkach, pomyjach udało Ci się wbić największy z możliwych leveli i zostałeś Wielkim Masterem Sprzątaczów. Rodzice byli zachwyceni, ludzie zbierali autografy i kłaniali się uniżenie na ulicy, a dziennikarze walili drzwiami i oknami do Twojej nowej willi. I zawsze musiałeś po nich sprzątać. To była cena telewizji, wywiadów i błysku fleszy, w których się tak lubowałeś. Ale ile można? W końcu wszystko Ci zbrzydło. Kroplą przelewającą czarę było wydostanie się do sieci amatorskiego filmiku na którym wywalałeś śmieci na podwórko sąsiada. Pamiętasz dobrze jak wracałeś z pracy pędząc śmieciarką przez obwodnice miasta. Niczym kula armatnia wpadłeś do domu i rzuciłeś się w wir sprzątania chcąc zapomnieć. Jednak, gdy już cała chałupa była czysta, a zapomnienie nie nadchodziło zacząłeś pić. Pije, aby zapomnieć, pamiętałeś ten cytat z "Małego Księcia". I to faktycznie zadziałało. Obudziłeś się rano i już nic nie pamiętałeś.

No dalej! Budź się!