Gra:Strona 3019,01,0: Różnice pomiędzy wersjami
(Automagiczne informacje) |
(Automagiczne informacje) |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{Gra |
{{Gra |
||
|istnieje=true |
|||
|linkuje=Strona 86 |
|linkuje=Strona 86#Strona 3019,01,1#Strona 0,0009# |
||
|redlinkuje=Strona 87,0# |
|||
}} |
}} |
||
[[Kategoria:Gra|3019,01,0]] |
[[Kategoria:Gra|3019,01,0]] |
Wersja z 00:29, 30 maj 2019
Strona 3019,01,0 Strona Gry | |
---|---|
Jakość | |
Linki | |
Linkuje do | Strona 86, Strona 3019,01,1, Strona 0,0009 |
Liczba linkujących | 0 |
Głębokość (od Strona 1) | 1000 |
Redlinki | |
Redlinkuje do | Strona 87,0 |
Statystyki | |
Inne | |
Pokaż linkujące i inne pierdoły |
Narzędzia
- Przeglądaj właściwości
- Pokaż najstarsze linkujące
- Pokaż statystyki wejść na tę stronę
- Pokaż statystyki wyjść z tej strony
Strona
Pokaż na Nonsie | Edytuj na Nonsie
Postanowiłeś udać się na wycieczkę do Indii. Nie powiem, ciekawy wybór, dobrze się czujesz? Życie Ci nie miłe? Jak niemiłe to nie wiem, wsadź sobie dupę dynamit, a potem siądź na ognisku. Albo wyrwyj se flaki i ugotuj dla twojej wymyślonej dziewczyny, będzie zadowolona, zobaczysz. Nadal Ci się chce tam jechać? No dobrze, dobrze, klient nasz Pan.
Jako że dysponujesz typowo studenckim budżetem w postaci butelki po piwie i złamanego grosza bierzesz najtańszy samolot jaki jest i lądujesz na jakimś zadupiu, a następnie kupujesz bilet na dworcu, który wygląda tak jakby Krzysiek Nolan robił tu film o zrzuceniu bomby atomowej na Hiroszimę. Patrzysz na wyglądający jak listek papieru papierowego kawał makulatury na którym pisze: "Pociąg bydlęcy, Trasa Kululampur- Nowe Dehil, miejsce: wiszące, bok wagonu nr 3". Przeklinasz swój los i biegniesz w kierunku stojącego pociągu, po brzegi wypełnionego hindusami szczelnie pokrywającymi całe zewnętrze. Znajdujesz sobie miejsce naprzeciwko okna, ze środka patrzy na ciebie z pogardą krowa jadąca w klimatyzowanym wagonie pierwszej klasy.
Docierasz na miejsce, gdy w twojej głowie wybrzmiewiają słowa Twojego nauczyciela geografii: Stolicą Indii jest Nowe Delhi, a nie Delhi, Dehil, czy inny Debil, debilu!
Cóż, pomyliłeś się, ale zawsze możesz zwiedzić również to miasto. Przemierzasz ulice, kilkukrotnie cudem unikając rozjechania (jakimś cudem jednak istnieje kraj z mniejszym poszanowaniem dla przepisów ruchu drogowego niż Polska), gdy nagle dostrzegasz dostrzegasz ruiny jakiejś świątyni. Podchodzisz tam bliżej, zauważając stojącą przed świątynią dwójkę osób: obutego inaczej Cejrowskiego i moherową babcię, która wykrzykuje: Radio Maryja rządzi!
Jeśli chcesz…
- …możesz pogadać z:
- …iść do świątyni, omijając babcię i bosonogiego Wojtka, kliknij tu.
- … Jeśli marzy Ci się przygoda niczym z opowieści i chciałbyś zostać bohaterem pasty o Cejrowskim, kimże jestem, aby Ci tego bronić?