Gra:Strona 12345678910: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nondanych
(Automagiczne informacje) |
|||
Linia 5: | Linia 5: | ||
|istnieje=true |
|istnieje=true |
||
|linkuje=Strona 5#Strona 376#Strona 5666,098#Strona 817# |
|linkuje=Strona 5#Strona 376#Strona 5666,098#Strona 817# |
||
|datautw=2008-11-11 14:58:19 |
|||
|datamod=2019-07-19 15:19:49 |
|||
|wersji=12 |
|||
|pierwszyautor=89.79.6.172 |
|||
|autorzy=217.212.230.13#89.79.6.172#Argh!#Del Pacino#Jasnowidzka#Ryk2#Win7#Wrzodek#ZelDelet# |
|||
|odwiedziny=140 |
|||
|uni_odwiedziny=103 |
|||
|odsetek_wyjść=2,1429 |
|||
|średni_czas=29,5475 |
|||
}} |
}} |
||
[[Kategoria:Gra|12345678910]] |
[[Kategoria:Gra|12345678910]] |
Wersja z 20:36, 16 wrz 2019
Strona 12345678910 Strona Gry | |
---|---|
Typ strony | Zwykła strona |
Wątek | Sąd |
Motywy | Sąd, Kłopoty tarapaty problem |
Jakość | |
Linki | |
Linkuje do | Strona 5, Strona 376, Strona 5666,098, Strona 817 |
Liczba linkujących | 5 |
Głębokość (od Strona 1) | 1000 |
Redlinki | |
Statystyki | |
Odwiedziny | 140 |
Unikalne odwiedziny | 103 |
Odsetek wyjść | 2,1429% |
Średni czas spędzony na stronie | 29,5475 s |
Inne | |
Data utworzenia | 2008-11-11 14:58:19 |
Data ostatniej edycji | 2019-07-19 15:19:49 |
Ilość wersji | 12 |
Autorzy | 217.212.230.13, 89.79.6.172, Argh!, Del Pacino, Jasnowidzka, Ryk2, Win7, Wrzodek, ZelDelet |
Pierwszy autor | 89.79.6.172 |
Pokaż linkujące i inne pierdoły |
Narzędzia
- Przeglądaj właściwości
- Pokaż najstarsze linkujące
- Pokaż statystyki wejść na tę stronę
- Pokaż statystyki wyjść z tej strony
Strona
Pokaż na Nonsie | Edytuj na Nonsie
Wchodzisz na salę rozpraw. Siadasz sobie w ławce, jak gdyby nigdy nic. Już zaczynasz się orientować, o co toczy się sprawa, aż tu do sali wbiega dwóch uzbrojonych strażników. Jeden z nich bierze cię pod pachę i wynosi na korytarz. Okazuje się, że w sądzie rodzinnym nie wolno tak po prostu wejść sobie na salę jak gdyby nigdy nic podczas rozprawy.
Co robisz? (Niewiele zrobić możesz, no ale...)
- Proponujesz strażnikom zatańczenie macareny w biurze dyrektora.
- Wyrywasz się i biegniesz się pociąć w toalecie dla personelu.
- Przytulasz strażnika i mówisz mu, że jest naprawdę bardzo męski.
- Idziesz po autograf do sędzi Anny Marii Wesołowskiej.